Po kosę i na zakupy do Auchan
Koniec problemów z pieszymi na ścieżce rowerowej :)© t0mas82
Po dostarczeniu narzędzi pracy zabieramy się za roboty porządkowe. Ja podcinam żywopłot i plantacje drzewek samosiejek, dla których kosa jest za licha. Monika kosi murawę. Tak nam upływa sobotnie popołudnie i całość udaje się doprowadzić do jakiegoś względnego ładu. Następnie wieczorkiem po 19:00 zapinam przyczepkę z sakwami i udaję się na zakupy do Auchan. Słoneczko powoli już zachodzi.
W drodze na zakupy przy zachodzącym słońcu© t0mas82
W Auchan trochę schodzi na robieniu sprawunków, pakowaniu zakupów a jest co pakować - sakwy jak się okazuje później mają razem 30kg. Spod Auchan ruszam po 21:00.
Auchan Sosnowiec - rowerowy TIR załadowany i gotów do jazdy© t0mas82
Auchan Sosnowiec© t0mas82
Co mnie zaskoczyło to sporo rowerzystów śmiga nocami w kamizelkach - chyba każdy napotkany posiadał, ja też ubieram swoją z IV ZMK - zawsze to większa widoczność na drodze. Na Tworzniu kierowcy omijają mnie szerokim łukiem, niektórzy zamiast spokojnie się dołączyć z podporządkowanej to czekają jak przejadę. W sklepiku w Łośniu koło ronda drobne zakupy i do domku.
Pozdrawiam wszystkich czytających!