Wpisy archiwalne w kategorii

KMC-Z9000-1

Dystans całkowity:5663.13 km (w terenie 351.00 km; 6.20%)
Czas w ruchu:244:37
Średnia prędkość:23.15 km/h
Maksymalna prędkość:69.28 km/h
Maks. tętno maksymalne:192 (100 %)
Maks. tętno średnie:133 (69 %)
Suma kalorii:22667 kcal
Liczba aktywności:67
Średnio na aktywność:84.52 km i 3h 39m
Więcej statystyk

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Środa, 28 marca 2012 · Komentarze(8)
Kategoria KMC-Z9000-1, Praca
Przejazd do pracy: DST: 23.76km, TIME: 0:56:35 AVG: 25.20km/h MAX: 51.80km/h.
W drodze powrotnej odwiedziłem kilka sklepów rowerowych w poszukiwaniu mostka 70-80mm (bez rezultatów) i ustaleniu cen przewodów do hydraulika na tył. Na nowej szerszej kierownicy fajnie się jeździ, tylko manewry jak kierowcy autobusu przy tym mostku :) Celuje raczej w jakąś 80, Przy 60mm myślę, że może się zrobić za krótko.

Obserwacja z dzisiejszej miejskiej jazdy. Jakby się nie starać zawsze znajdzie się jakaś niezadowolona grupa ludzi :) Jedziesz po ulicy to jakiś nerwowy spaliniarz się doczepi czemu nie po ścieżce, która jest obok. Dzisiaj dla odmiany pocisnąłem ścieżką wzdłuż parku na Środuli bo taki miałem kaprys i zostałem zwyzywany przez jakąś babkę z pieskiem od tchórzy i kazano mi spieprzać na ulicę :) Może to ta nowa szeroka kiera, ludzie się jej boją :D

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Wtorek, 27 marca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria Praca, KMC-Z9000-1
Przejazd do pracy: DST: 23.79km TIME: 0:55:46 AVG: 25.60km/h MAX: 51.22km/h. Rano chłodno i wietrznie. W drodze powrotnej porywiste wiatry skutecznie utrudniające rozwinięcie normalnych prędkości. Szybciej jechałem pod górkę z Dańdówki na Klimontów niż pod wiatr na prostej :) Kiera przyszła, może dzisiaj zrobię przekładkę i zobaczę jak z takim długim mostkiem (110mm) się sprawuje.
Updejt:
Przy montażu kierownicy trochę problemów, przewody od hamulców za krótkie, musiałem jakoś dziko puścić przód, tył też przykrótkawy ale jeszcze ujdzie. Klamki i tak odsunąłem od gripów z 1,5cm tak aby mieć pod dwoma paluchami. Może przy krótszym mostku wystarczą. Dziwnie się skręca, narazie testowałem na sucho. Coś czuje, że rower będzie się prowadził jak autobus przy takim mostku :) Jutro się zobaczy, pewnie w drodze do domu zawitam w rowerowym zapytać o ceny nowych przewodów i o jakiś krótszy mostek :)

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Poniedziałek, 26 marca 2012 · Komentarze(0)
Kategoria KMC-Z9000-1, Praca
Przejazd do pracy: DST:23.78km TIME: 0:55:25 AVG: 25.75km/h MAX: 50.28km/h.

Powrót z darmowym treningiem wytrzymałościowym: ja kontra wiatr. Jak zwykle tradycyjny wmordewind. Na długiej prostej mijam kogoś na anorektycznym góralu z cienkimi oponkami i sztywnym widelcem Mosso - jakoś dziwnie go gibało na tym wietrze na boki, a może ramę miał za krótką i się biedak nie mieścił miedzy siodłem i kierą :)

Niedzielna jura z Andrzejem - Ogrodzieniec terenami.

Niedziela, 25 marca 2012 · Komentarze(4)
Na plac docieram trochę spóźniony, nastawiam się że będę gonił chłopaków ale okazuje się, że czekają jeszcze na Pawła. Wspólnie z Andrzejem (Andi333), Pawłem (pawell) i Łukaszem ruszamy na Balaton, gdzie czeka już Krzychu (Krzychu22). Na Sosinkę przez betony tam zgarniamy drugiego Krzycha (Kysu) i razem znaną prostą uderzamy na Bukowno. W Bukownie miał dołączyć Zetor, przynajmniej tak deklarował na forum. Niestety nie dojechał, Krzychu dzwonił do niego ale też nie udało się skontaktować. Postanawiamy ruszyć dalej, szutrami do Olkusza a stamtąd na Rabsztyn, gdzie urządzamy większy postój i uzupełniamy energię. Dalej ruszamy czerwonym rowerowym na Ogrodzieniec, po drodze jeszcze wbijamy na niebieski pieszy (zwykle tą część trasy zwykliśmy robić w deszczu, dzisiaj dla odmiany super pogoda). Chłopaki nie bardzo w formie, Pawła dopada kontuzja kolana a Krzychu (Kysu) jak zwykle robi się głodny i odczuwa braki energetyczne. Robimy trochę więcej postojów niż zazwyczaj. Pod budą w Ogrodzieńcu kolejny popas, w robocie też się coś wysypało i dzwonią na dyżurny telefon (w ten weekend przypadła moja kolej). Postanawiamy ruszyć najkrótszą drogą do domu. Andrzej prowadzi przez Łazy, Łosień, Strzemieszyce , Kazimierz (tam żegnamy się z Krzychami) i dalej podjazd pod Lenartowicza. Tutaj czekam na resztę ekipy, gadając z Andrzejem na tematy okołorowerowe itp. Po kilkunastu minutach jesteśmy znów razem, żegnamy się i ruszam z Łukaszem w kierunku Kieleckiej, później na przestrzał udaje się do domciu.

Ogrodzieniec

Ekipa FR.ORG bez Andrzeja pstrykającego fotkę
Reszta fotek Andrzeja

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Piątek, 23 marca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria KMC-Z9000-1, Praca
Przejazd do pracy: DST: 23.72km TIME: 0:54:16 AVG: 26.23km/h MAX: 52.80km/h.
Rano trochę chłodniej i wilgotno, skutek: wszędzie mgły. Na DDR na Jankego znów mnie ktoś chciał rozjechać :)
W drodze powrotnej słonko ładnie świeci :) Robi się dobra pogoda na weekend.

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Czwartek, 22 marca 2012 · Komentarze(2)
Kategoria KMC-Z9000-1, Praca
Przejazd do pracy: DST: 23.71km TIME: 0:52:14 AVG: 27.24km/h MAX: 55.42km/h.

Dzisiaj wyjechałem trochę za późno więc trzeba było nadgonić w trasie. O dziwo stałem tylko na pierwszych światłach pod Orionem, reszta fajnie się ułożyła i mogłem jechać równym, mocnym tempem.

Miejscami mocno wietrzny powrót, jak zwykle ten mniej korzystny kierunek czyli tzw. wmordewind.

Dom-praca-dom (Sosnowiec - Katowice Piotrowice-Sosnowiec)

Środa, 21 marca 2012 · Komentarze(5)
Kategoria KMC-Z9000-1, Praca
Przejazd do pracy: DST:23.69km TIME: 0:53:53 AVG: 26.38km/h MAX: 51.80km/h.
Na 11-34 jeździ się trochę inaczej, wszystkie przełożenie są miększe i chyba lepiej mi podpasują zwłaszcza kombinacje z blatem :)

Powrót z wmordewindem, co nie przeszkadzało cisnąć na maksa :)Fajnie jest mieć znów nówkę napęd :) Jeszcze tylko przednia zmieniarka musi zostać doregulowana bo ze środkowego blatu bez ocierania osiągalna jest jedynie 5 z tyłu.