Test drive na Transie i po bułki do sklepu
Od rana zabieram się za serwis rowerów, Krosiwo otrzymuje nowe łożyska w supporcie, zmieniam zimowe kowadło na RST F1rst-a, przy okazji przycinam lekko sterówkę bo nie mam już tyle podkładek. Zaglądam do piast po zimie i wymieniam przepracowany czarny smar na świeżego ŁT-ka :) Ogarniam porządki w warsztacie, w końcu z 10 reklamówek wszystko ląduje w jednej skrzyni, części rowerowe w osobnym kartonie. Szykuję nowe miejsce na przechowywanie rowerków. Rzucają mi się w oczy zdemontowane hydrauliki leżące na podłodze. Nie mogę się oprzeć i montuje je do Giant-a. Czas więc na pierwszą jazdę testową. Pozycja na tym rowerku jest podobna do jazdy na Chopperz-e :) Wygodnie, miękko. Zaskakuje już pierwszy zjazd z krawężnika.
Pierwsza jazda
© t0mas82
Wieczorkiem po zakupy na Kross-ie do lokalnego sklepiku.
PS. Równo rok temu,
pewne zdarzenie wykluczyło mnie na jakiś czas z jazdy. Na szczęście z ręką jest już ok.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
t0mas82
Dąbrowa Górnicza
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!
Dystans całkowity | 150253.40 km |
Dystans w terenie
| 2561.80 km (1.70%) |
Czas w ruchu
|
325d 16h 28m |
Suma w górę |
390409 m |
Prędkość średnia: | 19.19 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny