Dom-praca-dom

Piątek, 10 maja 2013 · Komentarze(0)
Do pracy: DST: 44.089km MXS: 42.3km/h AVS: 24.9km/h TIME: 1:46:16
Rano z racji wczorajszego dłubania przy serwisie (jakoś trzeba było dziś dojechać) ciężko jest mi się zebrać. Monika wstaje dziś wcześniej i szykuje śniadanko - dziękuje :*. W końcu zwlekam się o 5:05, ubieram się i pakuję do pracy. Robi się już późno, Monika rusza po 5:30. Ja jeszcze wystawiam segregowane śmieciochy i ruszam w ślad za nią. Na zewnątrz temperatury nadal sprzyjające jeździe na krótko: +16C. Niepotrzebnie zakładałem cienką bieliznę termoaktywną z długim rękawem, wystarczyłaby spokojnie sama koszulka. Udaje mi się dogonić Monikę dopiero przy hucie (niezły młynek :)). To chyba efekt jazdy z z dodatkowym kółkiem. Dziś dojazd prawie bez ekscesów. Jedynie kierowcę 635 poniosła fantazja przy wyprzedzaniu na dołączaniu się z podporządkowanej. Na Murckowskiej punkt 7:00, ruszam dalej przez D3S na Piotrowice do pracy.
Fotograficznie z Katowickiej Giełdy Rowerowej.
A teraz testowa jazda na holendrze © t0mas82

Monika kończy dziś pracę o 15:00 i rusza na spotkanie na Pogorię. Po pracy ruszam w ślad za nią najkrótszą drogą. Przez lasy na Ochojcu na Giszowiec, Niwkę, Dańdówkę, Zagórze. Później centrum D.G. Spotykamy się na molo i czekamy na Pawła, który zjawia się niedługo później. Rozsiadamy się w pobliskiej knajpie na ławeczkach i omawiamy sprawy. Fajnie się gada, ale najwyższy czas się zbierać. Na dworze trochę się chmurzy. Drogę powrotną realizujemy po terenie przez Ząbkowice. Wstępujemy na chwilę do Taty Moniki ustawić cyfrową telewizję naziemną. Jeszcze tylko zakupy winka na wieczór. Czas rozpocząć weekend...

Zapraszamy wszystkich chętnych do wzięcia udziału w najbliższym rajdzie na orientację w przepięknych jurajskich terenach, który odbędzie się 26.05.2013.
Szczegóły na stronie Jurajskiego Orientu


Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa luzla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]