Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2013

Dystans całkowity:173.48 km (w terenie 7.00 km; 4.04%)
Czas w ruchu:10:24
Średnia prędkość:22.53 km/h
Maksymalna prędkość:44.40 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:57.83 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Bieganie #52

Środa, 16 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Tym razem w drugą stronę, przez Gołonowską na koksownie. Skręcam wcześniej w prawo i pakuje się w drogę, która kończy się wjazdem do lasu. Tam trochę zasp. Dalej zupełnie na przestrzał koło wieży z płomieniem i metalowymi schodkami schodzę na wprost budki strażnika przy ul. Koksowniczej.

?user=2049199
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Bieganie #51

Środa, 16 stycznia 2013 · Komentarze(2)
Kategoria bieganie
Szybka pętelka wieczorna, w lasach ciemno i czai się dziki zwierz. Miejscami coś strzela w krzaczorach i przyśpieszam tempo :) Powrót nieznaną drogą do Łęki, gdzie pod koniec pakuję się w śnieg po kolana.

?user=2049199

Bieganie #50

Poniedziałek, 14 stycznia 2013 · Komentarze(5)
Kategoria bieganie
Ruszam w lasy odbijając z Ząbkowickiej w przedłużenie Pocztowej i postanawiam sprawdzić nieznane drogi pożarowe. Pełnia księżyca i świeża pokrywa chrupiącego bielutkiego śniegu sprawiają, że pomimo gęstwiny drzew jest tam widno. Leśne ścieżki prowadzą mnie do ząbkowickiego kamieniołomu. Widok naprawdę ekstra, zwłaszcza w nocy. Z perspektywy widoku z góry pracujące na dole oświetlone ciężarówki i ciężki sprzęt wyglądają jak jakaś makieta. Wokoło silne światła reflektorów. Robię kółeczko wzdłuż kamieniołomu i wracam trochę błądząc i wybiegając ostatecznie w Ząbkowickach. Stamtąd znaną z dojazdów autobusem trasą dostaję się na Łosień.
?user=2049199
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Bieganie #49

Niedziela, 13 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Wczoraj nieźle nas zasypało w Łośniu. Jako rozgrzewkę przed bieganiem odśnieżam chodnik przed domkiem. Następnie ruszam w kierunku fajnej szutrówki, która pokazała mi Monika, prowadzącej do Tucznawy przez lasy. W lesie jeszcze więcej śniegu i frajdy z biegania, w oddali przebiegające sarenki i zające :) Wracam asfaltami nieopodal rozdzielni elektrycznej WN.
/2049199
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Bieganie #48

Sobota, 12 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria bieganie
Poranna pętelka wzdłuż zakładów przemysłowych w okolicach Łośnia. Na dworze świeży śnieżek, który chrupie pod stopami :) Biegnie się całkiem przyjemnie.
/2049199
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Bieganie #47

Czwartek, 10 stycznia 2013 · Komentarze(3)
Kategoria bieganie
Od dzisiaj zaczynam regularnie biegać póki warunki nie pozwalają na jazdę na bike-u. Przy okazji Monika użycza mi telefonu z GPS więc po raz pierwszy trening realizuje wraz z zapisem trasy poprzez aplikację Endomondo - dziękuję :*. Po śniegu fajnie się biega, jak skrzypi pod butami. Temperatury na plusie, trochę za ciepło się ubrałem.



Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Niedzielne okolice z Andrzejem

Niedziela, 6 stycznia 2013 · Komentarze(1)
Wczoraj ugaduje się z Andrzejem na niedzielną pętelkę. Rano warunki są w porządku, wiec ruszam na spotkanie na Zagórze na Plac Papieski. Na miejscu chwila rozmowy i ruszamy. Najpierw na P3, tam Andrzej dzwoni do Adama czy by nie miał ochoty gdzieś pokręcić, wyrywając go przy okazji ze snu. Dalej na P4 i w kierunku Dębowej Góry. Trochę jazdy terenowej, na górze szybki popas i Andrzej postanawia odstawić mnie do domku na Łosień. Zaczyna sypać śnieżek. Ruszamy więc przez Ujejsce, Ząbkowice, Tucznawę. Drogi coraz bardziej białe i śliskie. Na miejscu na zmarzniętych bikerów czeka już Monika z kawą. Gadamy dłuższą chwilę, Andrzej ocenia efekty remontu i kubaturę sali do tenisa :) Jak wszystko będzie skończone fajnie będzie rozegrać tam jakiś turniej. Czas się pożegnać, Andrzej rusza do siebie - dzięki za odwiedziny.
A popołudnie spędzamy remontowo kończąc ćwiczeniami z łopatą przy odśnieżaniu chodnika.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Do rowerowego po części serwisowe i na zakupy

Sobota, 5 stycznia 2013 · Komentarze(10)
Monika jedzie z rana do Taty. Ja trochę grzebie się z rozkręcaniem piasty i wyruszam później ok. 12:00 z przygotowaną uprzednio checklist-ą zakupów do zrobienia. Najpierw do Bikeatelier w Dąbrowie na Manhatanie. Tam zakupuję konusy, lampkę, dętkę i klocki do hamulca (Ashima - takich nie testowałem jeszcze). W środku trochę tłoczno, bo przyszła spora ekipa by pokręcić na trenażerze TacX na wirtualnej trasie prezentowanej na ekranie. Fajna zabawka, wygląda to dość realistycznie, ale ja wolę pokręcić w normalnych warunkach. Później do Reala i Lidla po większe zakupy spożywcze. Wracam do domku i widzę efekty pracy Moniki z szablonami. Remontowane pokoje nabierają charakteru :)
Monika maluje rowerki na ścianie © t0mas82

Wieczorkiem serwis, wymieniam klocki i oponę z tyłu, gdyż trochę się rozeszła.
Przyczyna falowania tyłu wyjaśniona. Ten NN zakończył już żywot. © t0mas82

Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Od Moniki do pracy + powrót (Łosień - Katowice Piotrowice - Łosień)

Środa, 2 stycznia 2013 · Komentarze(7)
Do pracy: DST:41.998km MXS:38km/h TIME: 1:41:38 AVG: 24.8km/h
Pobudka o 4:20, ciężko się zebrać. Dzisiaj pierwszy wyjazd w nowym sezonie :) Szykuję się do pracy podczas, gdy Monika jeszcze śpi, gdyż nie musi tak wcześnie wyjechać by zdążyć. Żegnam się i ruszam. Warunki na drogach dobre - temperatura 0C. Miejscami szklący się asfalt, ruch na drogach też mniejszy. Jadę standardowo do pracy.
Po pracy ruszam przez D3S po Monikę. Dzień coraz dłuższy. Po opuszczeniu murów fabryki jest wreszcie jasno - oby tak dalej. Na rolkostradzie ślisko i gdzieniegdzie cienka warstwa lodu. Jadę ostrożnie i nie wykonuje gwałtownych manewrów. Dalej już wspólnie z Moniką przez Zawodzie, Szopienice do centrum Sosnowca. Tam nieoczekiwanie na skrzyżowaniu spotykamy Marcina, który zrobił wieczorną rundkę po bilet. Jest okazja pogadać w trasie, właściwie to jedziemy wspólnie aż pod Real w Dąbrowie Górniczej. W Realu drobne zakupy. Żegnamy się z Marcinem, który wraca do siebie również okrężną trasą, a my dalej na Tworzeń i do domku.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!