Bieganie #50

Poniedziałek, 14 stycznia 2013 · Komentarze(5)
Kategoria bieganie
Ruszam w lasy odbijając z Ząbkowickiej w przedłużenie Pocztowej i postanawiam sprawdzić nieznane drogi pożarowe. Pełnia księżyca i świeża pokrywa chrupiącego bielutkiego śniegu sprawiają, że pomimo gęstwiny drzew jest tam widno. Leśne ścieżki prowadzą mnie do ząbkowickiego kamieniołomu. Widok naprawdę ekstra, zwłaszcza w nocy. Z perspektywy widoku z góry pracujące na dole oświetlone ciężarówki i ciężki sprzęt wyglądają jak jakaś makieta. Wokoło silne światła reflektorów. Robię kółeczko wzdłuż kamieniołomu i wracam trochę błądząc i wybiegając ostatecznie w Ząbkowickach. Stamtąd znaną z dojazdów autobusem trasą dostaję się na Łosień.
?user=2049199
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Komentarze (5)

Hehehehe ja to jeszcze ale Jacek albo Andrzej to miałbyś przewalone hehe

Krzychu22 13:59 środa, 16 stycznia 2013

kosma100 :*
Krzychu22 Tylko trasa była przypadkowa, bieganie zaplanowałem z premedytacją :-)
Nie gustuje w takich obrączkach, musi być niewygodna przez ten łańcuch :P Co do symboliki to chyba ktoś na poważnie potraktował pewną wiadomość SMS :/
Barney Hmm... zaraz po Twoim :D

t0mas82 10:29 środa, 16 stycznia 2013

kiedy ślub?:D:D:D

Barney 20:25 wtorek, 15 stycznia 2013

Wszystko przypadkowo trochę tego za dużo. Krzychu nie chciał tego udostępnić to ja zrobię to za niego zupełnie przypadkowo http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/73297_375643222532466_1901430554_n.jpg

Krzychu22 21:59 poniedziałek, 14 stycznia 2013

Dziękuję za zupełnie przypadkowe serduszko ;-)
:*

kosma100 21:53 poniedziałek, 14 stycznia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa empot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]