Dom-praca-dom
Rano pobudka 4:55 - ciężko jest się zebrać. Po skromnym śniadanko gotowi wychodzimy z
Moniką z domku ok 5:30. NA dworze ciepło, +15C. Ja się jeszcze guzdrzę więc Monika rusza naprzód sama. Doganiam pędzącą Monikę dopiero na "autostradzie" na Tworzeń. Dalej już standardowo. Dziś bez ekscesów ze strony kierowców. Na Murckowskiej punkt 7:00 dalej ruszam przez D3S do pracy na Piotrowice.
Fotograficznie zdjęcia z wczorajszej I Katowickiej Giełdy Rowerowej, która miała miejsce na scenie Gugalander
Monika dosiada rower transportowy
© t0mas82
Jazda na transportowcu o smakowitej nazwie czekolada sprawia dużo frajdy
© t0mas82
Rowery na giełdzie
© t0mas82
Rowery na giełdzie
© t0mas82
Monika z racji wczorajszego wcześniejszego wyjścia kończy dziś pracę później o 17:00. Po pracy ruszam na Murckowską odebrać pilną przesyłkę do nadania. Ciągle straszy burzą, chmurzy się i robi ciemno. Po drodze postój pod sklepikiem w celu przegryzienia kilku owoców. Na Murckowskiej jestem o 16:15. Odbieram co mam odebrać, zwiększam przestrzeń bagażową w plecaku. Jeszcze tylko buziak na drogę i ruszam w kierunku Reala w Dąbrowie Górniczej. Droga bez niespodzianek ze strony kierowców. Miejscami delikatnie coś kropi z góry. W Realu robię zakupy na jutro i kupuje nieco spóźniony prezent imieninowy :) Dalej standardowo do domku, gdzie niewiele wcześniej dociera Monika. A do kolacji raczymy się pysznym winkiem...
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
t0mas82
Dąbrowa Górnicza
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!
Dystans całkowity | 150226.69 km |
Dystans w terenie
| 2561.80 km (1.71%) |
Czas w ruchu
|
325d 09h 44m |
Suma w górę |
389931 m |
Prędkość średnia: | 19.20 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny