Od Moniki do pracy + powrót (Łosień - Katowice Piotrowice - Łosień)
Czwartek, 8 listopada 2012
· Komentarze(6)
Kategoria 50-100km, zimowy SH HG-73, zupełnie przypadkowo z Moniką, Praca
Do pracy: DST: 43.8km TIME:1:53:18 AVG: 23.19km/h MAX: 35.46km/h
Rano nietypowo z racji wczorajszego przyszykowania całości jedzonka pierwszy budzik dzwoni o 4:45. Wstaję i szykuje "pakiety" do pracy oraz podaje śniadanie :) Monika korzysta z ostatnich chwil drzemki. Z czynnościami startowymi w tym smarowaniem napędów itp. schodzi nam tak do 5:42. Wyruszamy, na dworze warunki trochę lepsze niż wczoraj. Na starcie +7C, i tradycyjne jesienne wiatry - tym razem nieco słabsze. Standardowo na Tworzeń (6:04), Centrum Dąbrowy przez Gołonóg, Auchan, Środulę i Sosnowiec. Tutaj korzystny układ świateł i przejazd praktycznie bez postojów. Na Murckowskiej 7:08, żegnam się i ruszam dalej solo przez D3S, Ochojec na Piotrowice, gdzie znów szczęście mi sprzyja i mam zielone na głównym skrzyżowaniu z Armii Krajowej. Ciekawe kto dzisiaj będzie stał non-stop na czerwonych ;-)
Po pracy jadę po Monikę i ruszamy wspólnie do domku. Dziś trochę nietypowo. Po drodze jeszcze zakupy w Koodz-e. Następnie ruszamy przez Czeladź, Będzin na Mydlice. Zaglądamy do tamtejszego Tesco, a tam takie specjały - coś w sam raz dla Krzychów :)
W domku o 19:30.
Pozdrawiam wszystkich czytających!
Rano nietypowo z racji wczorajszego przyszykowania całości jedzonka pierwszy budzik dzwoni o 4:45. Wstaję i szykuje "pakiety" do pracy oraz podaje śniadanie :) Monika korzysta z ostatnich chwil drzemki. Z czynnościami startowymi w tym smarowaniem napędów itp. schodzi nam tak do 5:42. Wyruszamy, na dworze warunki trochę lepsze niż wczoraj. Na starcie +7C, i tradycyjne jesienne wiatry - tym razem nieco słabsze. Standardowo na Tworzeń (6:04), Centrum Dąbrowy przez Gołonóg, Auchan, Środulę i Sosnowiec. Tutaj korzystny układ świateł i przejazd praktycznie bez postojów. Na Murckowskiej 7:08, żegnam się i ruszam dalej solo przez D3S, Ochojec na Piotrowice, gdzie znów szczęście mi sprzyja i mam zielone na głównym skrzyżowaniu z Armii Krajowej. Ciekawe kto dzisiaj będzie stał non-stop na czerwonych ;-)
Po pracy jadę po Monikę i ruszamy wspólnie do domku. Dziś trochę nietypowo. Po drodze jeszcze zakupy w Koodz-e. Następnie ruszamy przez Czeladź, Będzin na Mydlice. Zaglądamy do tamtejszego Tesco, a tam takie specjały - coś w sam raz dla Krzychów :)
Coś dla Krzycha22 i Kysa :)© t0mas82
W domku o 19:30.
Pozdrawiam wszystkich czytających!
t0mas82
