Aby rozruszać mięśnie ... #3

Czwartek, 16 lutego 2012 · Komentarze(1)
Kategoria bieganie
Wczoraj trochę przegiąłem z tempem kończących trening przebieżek i dotkliwie to odczułem. Dopadły mnie lekkie zakwasy. Dzisiaj postanowiłem zrobić spokojny trening aby rozruszać obolałe mięśnie. Wyruszyłem co stało się już regułą o 19:30 w kierunku parku. Najpierw trucht aby się rozgrzać i dobiec to zasadniczego punktu startowego. Miało być lekko więc wybrałem lajtową opcję kółek wokoło kościoła i okolicznych terenów. Chodnik ładnie odśnieżony więc śmigało się dobrze poza krótkim odcinkiem oblodzonej drogi :) Nim się spostrzegłem minęło 45 min ciągłego biegu co dało nieco ponad 5 okrążeń. Na koniec parę lekkich przebieżek przeplatanych marszem i do domciu.

Wg. mapki jedno kółko 1,5km.

Komentarze (1)

niezłe ćwiczenie to 1000 pompek z klaśnięciem po chłopsku.

łuki 9 12:25 wtorek, 3 kwietnia 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dniaw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]