Ognisko na Ryszce + terenowa dokrętka

Niedziela, 20 listopada 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 50-100km
Zgodnie z planem Adam (limit) czekał pod E.Leclerkiem ok. 9:30. Zrobiłem szybkie zakupy w postaci pieczywa, dodatków i wędliny. Ruszyliśmy asfaltami na Maczki, a stamtąd na gaz terminal i kawałkiem terenu dokulaliśmy się do miejscówki na Ryszce. Na miejscu zastaliśmy Andrzeja. Adam jak prawdziwy komandos miał przy sobie zapałki i uniwersalną myśliwską kosę :) więc zaczęliśmy rozpalanie ognia. Szło to średnio dobrze bo wszystko mokre i nie chciało się palić. Niedługo dojechał Krzysiek z drugim Krzyśkiem dostarczając suchych szczap oraz Jacek, któremu właśnie urodziła się córa - gratulacje. Jacek po szybkim smażeniu wędliny musiał się z nami pożegnać, natomiast po zgaszeniu ognia postanowiliśmy się gdzieś pokręcić - wybór padł na dojazd terenami na Bukowno. Po wyjechaniu z lasów Andrzej i Adam z racji ograniczonego czasu postanowili wrócić się w kierunku domu, ja z Krzyśkami uderzyliśmy dalej w teren i po kręceniu się tu i ówdzie wylądowaliśmy nad Sosiną. Powrót przez Betony i Maczki - tam Krzychu jedzie do siebie a z drugim Krzychem znów terenami na Kazimierz. Wracam przez wiadukt nad S1 i Lenartowicza.

Ognicho na Ryszce

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oduma

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]