Do pracy: 40.85km 1:31:21 Pobudka 4:30. Sprawnie ogarniam temat szykowania do wyjazdu. Monika wstaje razem ze mną i też rozpoczona pracę w Norce. Żegnam się i ruszam. Temperatura +4C, widoczność dobra, asfalty suche. Zupełnie bez ekscesów spokojnie docieram na Murckowską. Sygnał, że wszystko ok i dalej przez D3S, Brynów, Ochojec na Piotrowice. Na odcinku DDR w Ochojcu i Piotrowicach gęsta jak śmietana mgła wiec, ze wzmożoną czujnością. Po pracy powrót standardową trasą. Mam małą przygodę z kołem, lekko się rozlazło :) Dobrze, że mam jakiś klucz nastawny aby naciągnąć szprychy. W realu migruję z Orange do Play i robię zakupy. Na ulicach spokój. W domku po 19:00. Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
Komentarze (5)
Limit Przeniosłem, dostałem sms, że od jutra już w PLAY :)
limit Nie,nie tak łatwo mnie naciągnąć na jakiś gadżet. Przechodzę na usługę na kartę ;-) Przekonało mnie to, że raz Monika ma Play-a to będę miał połączenia i sms za darmo, a dwa że mają sensowne pakiety internetowe. gizmo201 Cóż aplikacja (kod) może była bezpłatna ale transfer nie :P Sorry Batory :-)
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!