Dom-praca-dom
Pobudka o 4:30.
Monika wstaje niewiele później. Standardowe czynności startowe. O 5:35 schodzę na dół i żegnam się z Moniką, która postanawia dziś na spokojnie sobie dojechać. Ruszam o 5:40. Wczoraj udało mi się dopasować klocki, które sprzedali mi nie do tego hamulca co trzeba (średnica większa o jakieś 2mm). Szybki szlif i wszystko pasuje. Wreszcie nic nie ociera o tarcze i nie spowalnia mnie. Warunki do jazdy doskonałe, płynnie pokonuje kolejne km bez zbędnych postojów na światłach. Trasa standardowa, bez niespodzianek ze strony kierowców. W pracy z dużym zapasem czasu. Dzisiaj mamy Dzień Otwarty, więc będzie tłoczno, zwłaszcza że pogoda dopisuje. Ale fajnie, że w końcu weekend :D
Po południu strasznie gorąco i parno. Po pracy ruszam odebrać zamówienie dla
Rowerowej Norki. Monika kończy dziś wcześniej i rusza na Śląski do Chorzowa przekazać gadżety na
Świętojańską Noc Rowerową. Postanawiamy, że zjedziemy się w Czeladzi. Ruszam przez Bogucice i Dąbrówkę. Na miejscu jestem jeszcze przed Moniką, więc rozsiadam się wygodnie na ławeczce w parku. Dalej już wspólnie bokami przez Grodziec na Zieloną, gdzie uzupełniamy poziom płynów. W Biedronce w Ząbkowicach zakupy i do domku.
Tymczasem serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w
"Dębowym Oriencie", który odbędzie się 3 sierpnia.
Zapisywać można się już teraz :)
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
t0mas82
Dąbrowa Górnicza
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!
Dystans całkowity | 150253.40 km |
Dystans w terenie
| 2561.80 km (1.70%) |
Czas w ruchu
|
325d 16h 28m |
Suma w górę |
390409 m |
Prędkość średnia: | 19.19 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny