Do pracy: 42.144km MXS: 43.7km/h AVS: 27.5km/h TIME: 1:31:51 Pobudka 4:40. Ciężko mi się wstaje. Monika jeszcze sobie drzemie. Szykuję śniadanko,jedzonko i pakuję się do pracy. Trochę się ze wszystkim grzebie i robi się już późno. Żegnam się i wyruszam solo o 5:51. Temperatura -5C, wietrznie ale w drodze do pracy wiatry sprzyjające, więc jedzie się płynnie i szybko. Nigdzie praktycznie nie stoję na światłach. Na Murckowskiej jestem o 6:53, widzę jak patrol policji spisuje jakiś "baloniarzy". Daje znać,że wszystko ok i ruszam dalej przez D3S, lasy w Ochojcu do pracy w Piotrowicach. Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
Komentarze (4)
Oj tam od razu ze wsi, Łosień to przecież dzielnica miasta Dąbrowy Górniczej :-) Pozdrawiam również!
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!