Od Moniki do pracy + powrót (Łosień - Katowice Piotrowice - Łosień)
Środa, 28 listopada 2012
· Komentarze(4)
Kategoria 50-100km, Praca, zimowy SH HG-73
Do pracy: DST: 43.369km MXS: 49.2km/h AVS: 29km/h TIME: 1:29:45
Rano wstaję o 4:45. Jedzonko do pracy zapobiegawczo przygotowane już wczoraj. Jem śniadanko i idę pogrzebać przy rowerze, gdyż wczoraj z racji innych zajęć nie zrobiłem serwisu :( Chcę skasować luz na korbie, ale okazuje się, że to wina rozwalonego łożyska supportu - dzisiaj muszę się tym zająć. Czyszczę z grubsza napęd i smaruję golenie amortyzatora, gdyż ostatnio to zaniedbałem. Mimo relatywnie wczesnej pobudki znów robi się późno. Żegnam się z Moniką i wyruszam. Jest 5:57, na dworze super warunki +7C, asfalty suche - oby tak dalej do końca roku udało się pojeździć. Trasa standardowa. Na Tworzniu jestem o 6:14, Centrum Sosnowca 6:44, Murckowska 7:03. Dzwonię do Moniki w roli budzika, jak się później okaże mało skutecznego :) Jadę dalej mocnym tempem przez D3S, lasy w Ochojcu na Piotrowice.
Poniżej kilka kolejnych zdjęć archiwalnych ze wspólnego sierpniowego urlopu, gdyż po drodze nie miałem czasu nic zrobić :-)
Po pracy ruszam standardową trasą do domku. W Dąbrowie w Realu większe zakupy. W Łośniu późno bo dopiero chwilę po 19:00.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
Rano wstaję o 4:45. Jedzonko do pracy zapobiegawczo przygotowane już wczoraj. Jem śniadanko i idę pogrzebać przy rowerze, gdyż wczoraj z racji innych zajęć nie zrobiłem serwisu :( Chcę skasować luz na korbie, ale okazuje się, że to wina rozwalonego łożyska supportu - dzisiaj muszę się tym zająć. Czyszczę z grubsza napęd i smaruję golenie amortyzatora, gdyż ostatnio to zaniedbałem. Mimo relatywnie wczesnej pobudki znów robi się późno. Żegnam się z Moniką i wyruszam. Jest 5:57, na dworze super warunki +7C, asfalty suche - oby tak dalej do końca roku udało się pojeździć. Trasa standardowa. Na Tworzniu jestem o 6:14, Centrum Sosnowca 6:44, Murckowska 7:03. Dzwonię do Moniki w roli budzika, jak się później okaże mało skutecznego :) Jadę dalej mocnym tempem przez D3S, lasy w Ochojcu na Piotrowice.
Poniżej kilka kolejnych zdjęć archiwalnych ze wspólnego sierpniowego urlopu, gdyż po drodze nie miałem czasu nic zrobić :-)
Wakacyjna wyprawa 2012 - Moja Żabka ;-)© t0mas82
Wakacyjna wyprawa 2012 - Płock© t0mas82
Wakacyjna wyprawa 2012 - Płock© t0mas82
Po pracy ruszam standardową trasą do domku. W Dąbrowie w Realu większe zakupy. W Łośniu późno bo dopiero chwilę po 19:00.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!
t0mas82
