Od Moniki do pracy + powrót (Łosień - Katowice Piotrowice - Łosień)
Do pracy: DST: 43.52km TIME: 1:57:51 AVG: 22.15km/h MAX: 35.21km/h
Rano wstaję o 4:15. Szykuje śniadanie i jedzonko do pracy dając
Monice jeszcze trochę pospać. Z racji warunków pogodowych trzeba wyruszyć wcześniej. Ruszamy o 5:30, trochę późno. Na zewnątrz 0C. Dzisiaj jadę w wersji full zimowej, a na butach lądują neoprenowe ocieplacze. Jak zwykle najbardziej marzną mi dłonie. Początkowo jedziemy ostrożnie, nawet bardzo ostrożnie badając grunt. Górka na Ząbkowickiej pokonana na hamulcu. Monika strasznie narzeka na kiepskie warunki, a ja w myślach zastanawiam się jakby nazwała to co było wczoraj, gdzie tańczyło mi tylne koło i do domu przywiozłem 5kg zbitego śniegu z lodem na ramie :) To co leży na asfaltach okazuje się tylko wodą więc już raźniej mkniemy do przodu. Na Tworzniu o 5:56, centrum Sosnowca 6:40, Murckowska 7:05. Ochraniacze tylko opóźniły przemoknięcie butów. Ruszam przez zaśnieżoną D3S, lasy w Ochojcu na Piotrowice. W pracy wystawiam na godzinkę rower na zewnątrz aby odtajał zanim wyląduje w cieplutkim "garażu" :)
Po pracy ruszam po Monikę przez lasy w Ochojcu, D3S na Murckowską. Ulice suche i nie ma śladu po porannych kałużach pośniegowych. Warunki do jazdy bardzo dobre. Wspólnie ruszamy standardową najkrótszą trasą do domku. W drodze powrotnej gdyby nie kilku "gazeciarzy" jechało by się przyjemnie i bez niepotrzebnych nerwów. W domku niedługo po 18:00.
Pozdrawiam wszystkich czytających!
t0mas82
Dąbrowa Górnicza
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!
Dystans całkowity | 150253.40 km |
Dystans w terenie
| 2561.80 km (1.70%) |
Czas w ruchu
|
325d 16h 28m |
Suma w górę |
390409 m |
Prędkość średnia: | 19.19 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny