Od Moniki do pracy delegacyjnie (Łosień - Katowice Piotrowice)
Do pracy: DST: 43.26km TIME: 1:38:59 AVG: 26.22km/h MAX: 42.78km/h
Rano wstaję o 4:30 i zaczynam szykować jedzonko. Wkrótce w tych czynnościach pomaga mi
Monika szykując pyszności do pracy i na podróż :* Wyruszam solo o 5:43, na dworze warunki podobne do tych co wczoraj - +5C. Na plecach dodatkowy ładunek w postaci przyczepionej do plecaka torby sportowej z ciuchami na 3-dniową delegacje w Szklarskiej Porębie (szkoda, że nie da się zabrać ze sobą roweru). Dzisiaj jakaś kumulacja baranów na drodze, najpierw Gołonóg i autobus linii 814, który wyprzedza mnie przy skręcie w lewo i OMC nie zahacza tyłem - ratuje się odbiciem w prawo na sąsiedni pas. Następnie koło Auchan zjeżdżam z góry, droga z pierwszeństwem i jakiś idiota wyjeżdża mi z podporządkowanej tak, że muszę ostro dać po hamulcach żeby nie wylądować na jego tyle. Masakra! Na Murckowskiej jestem o 7:00. Dalej przez 3 stawy, gdzie żeby było tego mało to całą drogą zastawia naczepa TIRa, a sam przód jest zakopany w trawie. Omijam bokiem i widzę jak Straż Miejska spisuje kierowcę :) Nie wiem co chciał zrobić tirowiec (może próbował ucieczki przed mandatem i się zakopał przy manewrze skrętu) ale trzeba przyznać, że miał fantazję :) Jeszcze tylko mijam lasy w Ochojcu, dojeżdżam do ul. Szenwalda, a tam znów koparka blokuje ruch. Omijam chodnikiem i śmigam dalej na Piotrowice do pracy.
Pozdrawiam wszystkich czytających!
t0mas82
Dąbrowa Górnicza
Rower towarzyszy mi od dzieciństwa, gdzie wolny czas spędzało się śmigając po osiedlowych chodnikach i tam też zdobywało umiejętność jazdy. Pelikan, Wigry3, pokomunijny BMX później pierwszy poważniejszy góral Merida Kalahari i pierwsze dalsze wakacyjne wycieczki. Później jakoś tak się potoczyło, że za wiele nie jeździłem.
W 2011r. postanowiłem zakupić nowy rower Krossa LEVEL A6 z myślą by dojeżdżać regularnie do pracy i od tego czasu się zaczęła rozwijać rowerowa pasja. Dzięki niej poznałem wielu ciekawych znajomych zarażonych cyklozą i spotkałem moją drugą połowę, towarzyszkę życia, która toleruje mnie takim jakim jestem :)
Nie gonię za nowinkami technicznymi i lżejszymi wagowo komponentami itd. Najwięcej radości czerpie z minimalizmu i jazdy na najprostszych w konstrukcji rowerach. Od złożenia pierwszego ostrego koła zakochany w takich rozwiązaniach. Buduję rowery od podstaw i sam je serwisuje. Od jakiegoś czasu składam również koła czyli ostatni element jaki zostawiałem w rękach serwisów zewnętrznych. Jak coś nie wyjdzie mogę być tylko zły na siebie, że coś spartoliłem :)
Rowerem poruszam się wszędzie, gdzie tylko się da i bez względu na warunki pogodowe.
Do zobaczenia na trasie!
Dystans całkowity | 150253.40 km |
Dystans w terenie
| 2561.80 km (1.70%) |
Czas w ruchu
|
325d 16h 28m |
Suma w górę |
390409 m |
Prędkość średnia: | 19.19 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny