Testowa jazda rowerowym TIR-em

Sobota, 21 lipca 2012 · Komentarze(12)
Kategoria <50km
Wczoraj dzięki uprzejmości Młynarza i Asiczki w wysłanej paczce otrzymujemy sprawdzoną w bojach podczas rowerowej wyprawy dookoła Polski przyczepkę wraz z sakwami Crosso oraz miłą wiadomością z pozdrowieniami - dzięki wielkie :) Podczas zbliżającego się urlopu mamy zamiar zawitać w gości do Lubska, więc będzie na pewno okazja by podziękować osobiście. Również pozdrawiamy Was i przepiękną pociechęKornelcię.

Rano z pomocą Moniki montuje dodatkowe koło do mojego bike-a.
Trójkołowiec gotowy do dziewiczej jazdy :) © t0mas82

Mam misję do wykonania - zrobić zakupy na grilla urodzinowego w Lidlu. Otrzymuje garść porad przed wyruszeniem tak długim wehikułem w dziewiczą trasę, jak np. ta by nie przekraczać 40km/h bo przyczepka wtedy potrafi się odpiąć. Z pustymi sakwami jedzie się całkiem przyjemnie, przede wszystkim fajnie jechać bez plecaka "na grzbiecie". Mój pojazd wzbudza zainteresowanie w Łośniu oraz u kierowców blachosmrodów. Do Lidla docieram w miarę sprawnie. Spinam wszystko dwoma zapięciami rowerowymi, sakwy w koszyk i na zakupy. Zbiera się tego całkiem sporo, na kasie Pani dziwnie się uśmiecha do mnie :) Rzucam więc w roli wyjaśnienia, że powinno się wszystko zmieścić w te sakwy i jazda z zakupami to tak testowo przed wyprawą nad morze. Następnie załadunek i w drogę.
Lidl w Dąbrowie Górniczej - załadunek sakw. © t0mas82

Lidl w Dąbrowie Górniczej - po załadunku. © t0mas82

Trochę buja i pod górki trzeba mocniej cisnąć ale jak na ilość ładunku nie jest źle :) Super sprawa, zwłaszcza, że w swojej ramie nie mam otworów na bagażnik.
Droga powrotna nieco wolniej z wiadomych względów.

Pozdrawiam wszystkich czytających!

Komentarze (12)

Niech Ci służy Tomku! :D
Tylko nie przekraczaj 70 km/h, bo wtedy przyczepka lubi zamieniać się w Tupolewa. ;P

Szerokiej drogi i do zobaczenia w Lubsku! Kornelcia się pyta czy już zużyliście Sudocrem. ;)

Pozdrawiam!

Mlynarz 19:53 sobota, 28 lipca 2012

Towarowy monocykl. ;)
Myślałem nawet nad przytroczeniem takiej przyczepki do prawdziwego mono. :)

mors 00:46 środa, 25 lipca 2012

djk71 Nie mam, jeżdżę bez prawka na legitymację ;)
Amiga Nie jest tak źle. Załadowane sakwy na full-a i taki trójkołowy pojazd w miarę stabilnie się zachowywał :) Ciężko by było to wszystko na grzebiecie w plecaku przewieźć :)

t0mas82 07:04 wtorek, 24 lipca 2012

Z takim długaśnym ładunkiem, pewnie jeździ się średnio. Zresztą nie przepadam za jazdą z sakwami, czuję, że coś mnie ciągnie do tyłu ;)

amiga 08:32 poniedziałek, 23 lipca 2012

A prawo jazdy na TIR-a ma?

djk71 06:27 poniedziałek, 23 lipca 2012

Noibasta Muszę chyba o tym pomyśleć choć czasu nie zostało wiele do urlopu ;)

t0mas82 21:03 niedziela, 22 lipca 2012

Limit Nie ważyłem ale orientacyjnie to mogło mieć grubo ponad 20kg :) W Łośniu jeszcze dołożyłem ze 3kg pomidorów do tego wszystkiego :) Sakwy wypchane po brzegi.
Aniuta (R)Ewolucja nadal trwa...
Avacs Czemu nie masz rikszy w rowerach na BS :) Prosimy o fotkę.
Krzychu22 Jazda z takim ładunkiem pod górę potrafi wyrobić siłę :) Z tyłu na ekstra kółeczku jest jakaś Kenda 1.95. Skręt ogranicza tylko fantazja i brak zahamowań prowadzącego ten długi pojazd :)

t0mas82 21:02 niedziela, 22 lipca 2012

Tomek teraz może jechać normalnie meczy się tak jakby jechał 40 a rzeczywista prędkość x2 mniejsza. Co tam jest za opona bo chyba jakiś slick Albert musi być. A jak się tym jeździ w zakrętach można trochę poszaleć?

Krzychu22 20:07 niedziela, 22 lipca 2012

avacs: poka, poka ;)
t0mas83: powinieneś się zaopatrzyć w naklejki ostrzegawcze ;) ''long vehicle'' i ''zachodzi przy skręcie'' ;)

noibasta 20:03 niedziela, 22 lipca 2012

Aniuta to ty chyba jeszcze mojej rikszy nie widziałaś. Z 40kg bydle waży.

avacs 18:22 niedziela, 22 lipca 2012

Ważyłeś ciężar zakupów?

limit 16:16 niedziela, 22 lipca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iauli

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]