Bieganie #9

Piątek, 2 marca 2012 · Komentarze(9)
Kategoria bieganie
Powrót do biegania po małej kontuzji. Szybki wypad na małą przebieżkę. Dzisiaj duże kółeczko: Zagórze - Środula Park - Wawel - Zamkowa - Środula Północna - Auchan - Zagórze. Całość to jak zwykle 45min wolnego wybiegania z kilkoma przebieżkami na koniec. Dystans ok. 8km. Przy okazji test pulsaka - oj kilka razy stracił zdolność przekazywania parametrów serducha (może za mało elektrody zwilżyłem, jak nie to trzeba będzie zainwestować w żel). Z tego co zarejestrował to max 121bpm, avg 91bpm. Sprzęt po wymianie baterii więc problemy z zasilaniem wykluczam.

Komentarze (9)

Kurczę Tomek, albo masz walnięty pulsometr, albo jesteś wytrenowany na niesamowicie wysokim poziomie. Tak jak napisał Doms - avg na poziomie 91bpm osiąga się idąc.
BTW - nadrobiłem trochę zaległości i przejrzałem Twoje wpisy. Nie zauważyłem jednak jaki pulsometr kupiłeś. Ja miałem już 3 pulsometry i żaden nie gubił mi sygnału (no ... Sigmie się to czasem zdarzało). Nigdy natomiast nie używałem żadnego żelu - zakładałem pasek i od razu pojawiały się odczyty.

Bros 14:28 środa, 14 marca 2012

Za matematykę masz u mnie 6. Natomiast masz duże kłopoty z rozpoznawaniem fikcji i rzeczywistości :D

Doms 17:16 sobota, 3 marca 2012

Hmm no to policzmy 30 min na przerwy , zostaje 4h na jazdę i 80km co daje średnią 20km/h. No to w miarę spokojne kręcenie jest całkiem realne :)

t0mas82 16:04 sobota, 3 marca 2012

Dokładnie tak jak pisałem będzie spokojnie. Musisz być!!!!

Krzychu22 15:54 sobota, 3 marca 2012

Tomek.... sam dobrze wiesz jak to spokojne kręcenie zawsze u was wygląda :D
Spokojne kręcenie jest ale tylko w zamysłach. Trasa 80km w 4,5 z przerwami na posiłek i kilka słów to nigdy nie będzie spokojne kręcenie. Pojadę z wami najwyżej w Bukownie odbiję w swoją stronę.

Doms 15:50 sobota, 3 marca 2012

Przecież nie będzie jakiejś rzeźni. Raczej spokojne kręcenie się zapowiada zwłaszcza że spora grupa się na jutro szykuje.

t0mas82 13:45 sobota, 3 marca 2012

Nie wiem czy pojadę z wami od 10:30 do 15 to mało czasu na taki długi dystans jak dla mnie. Średnia będzie musiała być grubo powyżej 20km/h. Po co mam was i siebie wkurzać jadąc innym tempem.

Doms 13:21 sobota, 3 marca 2012

Wymieniłem obie baterie (w zegarku i pasie) :( Pewnie przekazało pomiary z początku biegu, bo podejrzanie rzadko się zmieniała wartość pulsu. Kilka razy się przełączył na zegarek (pewnie jak od dłuższego czasu nie odbierał pomiarów z opaski to tak się dzieję). Także te pomiary to można z przymrużeniem oka traktować :) Weź jutro swój to się sprawdzi jeszcze wymiennie gdzie leży problem.

t0mas82 13:08 sobota, 3 marca 2012

Hmm. Wymień na wszelki wypadek jeszcze baterię w zegarku. Puls średni masz mniejszy biegając niż ja chodząc. Teraz widać różnicę w wytrenowaniu. Jednak 12 tyś. km zrobiło swoje.

Doms 11:26 sobota, 3 marca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dzaws

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]