Dom-praca-dom

Środa, 22 marca 2017 · Komentarze(3)
Na starcie +7C. Prognozy się sprawdziły. Ale cóż pogody się nie wybiera tylko przyjmuje jaka jest. Na początku lekko mży ale za chwilę się rozkręca. Tak z różną intensywnością deszczyk towarzyszy mi przez całą trasę. Utrzymuje równe tempo i praktycznie wszędzie udaje się przejechać bez czekania na światło i wolną drogę. Zatrzymują mnie dopiero światła na Ochojcu. W pracy ze sporym zapasem czasu.
Do pracy: DST: 50,73km 2:11:00
Ciągle pada
Ciągle pada © t0mas82

Na starcie przy powrocie nieco chłodniej lub odczuwalna poleciała w dół. Nadal pada i powrót zapowiada się pod wiatr. Po drodze odbieram zamówienie i dalej już standardową trasą do domku. Drugi zestaw ciuchów szybko osiąga stan pierwszego. Trochę zimno w stopy bo buty nie zupełnie się wysuszyły przez 8h w pracy. Do tego stopnia, że postanawiam ubrać dodatkową parę skarpet. Pomimo tego, że mokre to kilka warstw lepiej izoluje. Z rzeczy serwisowych to opona w tyle zaczęła pływać, przetarła się osnowa przy rancie obręczy. Szkoda bo bieżnik jeszcze w dobrym stanie. Pod koniec trasy intensywność opadu spada, a niebo się przeciera. Jutro powinna być lepsza pogoda.

Komentarze (3)

Gorzej jak pada cały dzień, a tu trzeba jeździć powoli z
mobilną rowerową reklamą. Wtedy daliśmy radę realizować kampanię to taki opad jak wczoraj to nic wielkiego :)

t0mas82 15:59 czwartek, 23 marca 2017

Patent z workami na stopy znam i stosowałem wielokrotnie :) Stówka w deszczu jak stówka. Jak jest tylko szansa się rozgrzać szybszym tempem to nie ma tragedii.

t0mas82 15:40 czwartek, 23 marca 2017

Szacun. Stówka w deszczu, nawet jeśli na 2x, to i tak mocny wynik. Zwłaszcza w marcu. Na tyle bym się nie poważył chyba. Co do przemakania to spróbuj może chamskiej techniki: skarpetka, woreczek, skarpetka :-)

limit 07:02 czwartek, 23 marca 2017
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zogad

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]