Dom-praca-dom

Czwartek, 5 stycznia 2017 · Komentarze(3)
Na starcie -1C i lekko prószy. W Łośniu asfalty czarne ale im dalej tym więcej śniegu/ciapy zależnie od stanu rozjeżdzenia. Wmordesnowy się rozkręcają na wysokości Auchan. Warunki jezdne spoko, nie odczułem uślizgów ale przy krawędzi czuć było pod kołami zlodowaciałe bryłki. Co mnie zdziwiło to nawet w ścisłym centrum Sosnowca i Katowicach nieodgarnięte i biało. Drogowcy wyraźnie zaspali, a pługi dopiero zaczynały się brać za robotę. Dziś przydały się śniegowce.
Jest śnieg więc są śniegowce
Jest śnieg więc są śniegowce © t0mas82

Do pracy:  DST: 42.5  2:35:00

Temperatura nieco spadła. Przy powrocie na starcie -6C. Drogi pokryte rozjeżdżoną ciapą. Opady śniegu ustały albo lekko prószy. Z pewną dozą ostrożności zbieram zakręty. Po drodze wizyta w Leroy Merlin, a później Castorama po drobiazgi i klej do łatek. Podjeżdżam na Mydlice, gdzie Monika kończy korki i razem wracamy MarioTAXI (r) na zakupy i do domku.

Komentarze (3)

komfort termiczny >>> SPD, no tak to wygląda ;)

k4r3l 13:23 niedziela, 8 stycznia 2017

Mario jeśli używasz zwyczajnych wąskich platform to sporo daje przesiadka na szerokie z pinami. But tak nie zjeżdża i noga pewnie siedzi. Ja jeżdżę w VP558

t0mas82 18:22 piątek, 6 stycznia 2017

Hm...ja też powoli się przyzwyczajam do braku spd''ków ;)

Mariotruck 17:06 czwartek, 5 stycznia 2017
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa mawio

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]