Dom - praca - dom

Wtorek, 1 marca 2016 · Komentarze(0)
+2C i na starcie deszczyk. Później deszcz ze śniegiem.
Jadę krótszą trasą.
Na Środuli przednie koło wpada w dziurę i łapię kapcia przez dobicie drugą stroną kolca :(
Zmieniam szybko na zapas i ruszam dalej.
Wczoraj pękło  4000 km w tym roku :)
Po pracy przez całą drogę sypie śnieg. Pomału kulam się do domku. Temperatura oscyluję w granicy +2C.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zesla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]