Dom-praca-dom

Środa, 15 stycznia 2014 · Komentarze(4)
Do pracy: 41.94km 1:41:15 
Pobudka 4:30. Pakuję jedzonko przygotowane wczoraj przez Monikę i kompletuje ciuchy na dojazd. Termometr wskazuje +3C, asfalty mokre po wczorajszych opadach lecz na razie nie pada. Koty od rana się kręcą i miauczą więc dostają przysłowiową michę. Monika wstaje ciut później i przygotowuje przesyłki do wysyłki. Ruszam w późnym oknie startowym. Pod Intermarche paczkomat wyświetla komunikat "Witaj ranny ptaszku" :) Dalej standardowo bez ekscesów. W drodze zaczyna mżyć. W pracy o czasie. Daję znać,że wszystko ok.
Dzień coraz dłuższy, podczas jednego z powrotów na stawikach jeszcze jest w miarę jasno :) 
Stawiki wieczorem
Stawiki wieczorem © t0mas82
Po pracy ruszam rozwieść plakaty po sklepach rowerowych. Ciuchy nie bardzo przeschły więc start niezbyt przyjemny. Gdy się rozgrzewam już nie jest to tak odczuwalne. Jedynie stopy marzną. Odwiedziam sklepik na Jankego, mbike w Katowicach, bikeatelier i oszołoma w Sosnowcu. Dalszy powrót standardowo. Jedzie się całkiem przyjemnie bo asfalty przeschły.  

W piątek o 18:00 Alleycat w Dąbrowie. Serdecznie zapraszamy!  

Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Komentarze (4)

Jeden kompakcik tak pożegnałem. Poprzedni aparat też skończył z zaciętym obiektywem. Po 42 śrubce przy rozkręcaniu poddałem się. Bez instrukcji rozkręcić się jeszcze da ale poskładać...
Też czekam na dłuższy dzień. Mój obecny aparat też już się trochę nie wyrabia przy nocnych zdjęciach :-/ Zaczynam się powoli oswajać z myślą, że może niedługo dokonać żywota.

limit 10:13 czwartek, 16 stycznia 2014

kosma100 Dziękuje :)
limit Pstrykałem z komórki. Kompakt mam w stanie rozkładu, obiektyw się zaciął. Rozkręciłem ale nie znalazłem czasu by spróbować jakoś go naprawić o ile się da w domowych warunkach.... Podejrzewam, że jakieś ziarnko piasku czy coś musiało się dostać do mechanizmu.
Jeszcze trzeba będzie trochę poczekać by zupełnie zaprzestać używania lampek :)

t0mas82 09:14 czwartek, 16 stycznia 2014

Szkoda, że aparat nie wyrabia. Na miniaturce robi super wrażenie. Z odpowiednim sprzętem to by wręcz artystyczne było.
Też już widzę, że dzień dłuższy. Na dojeździe do pracy to już prawie świt mam :-)

limit 13:24 środa, 15 stycznia 2014

Piękne zdjęcie :)

kosma100 13:09 środa, 15 stycznia 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sobot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]