Dom-praca-dom

Poniedziałek, 4 listopada 2013 · Komentarze(3)
Do pracy: 41.17 TIME: 1:40:02
Pobudka 4:35. Szykuję się do pracy, śniadanko. Czynności startowe przebiegają sprawnie. Żegnam się z Moniką, która jeszcze postanawia podrzemać do 6:00 :) Schodzę i ruszam o 5:45. Na dworze +5C i trochę mokro z racji wczorajszych opadów. Wyciąłem "ASS Savera" wg. szablonu z ZMK, i nawet się sprawdził. Tytułowa końcówka pleców pozostała sucha :) Dojazd spokojny, gdyby nie liczyć incydentu na rondzie w D.G. W Ostrzaku założyłem też m"zimówki" zamiast uprzednio użytkowanych slicków 32C.
Stawiki w Laskach © t0mas82

Po pracy na Murckowskiej przekazuje Łukaszowi kurtkę, którą zostawił na rajdzie, chwilę gadamy i ruszamy w kierunku Szopienic. Na Morawie się żegnamy i ruszam dalej standardową trasą. Zauważalnie szybciej się robi szarówka i ciemno. Niedługo 100% trasy będzie przejeżdżanej przy świetle lampek. W Kauflandzie w Dąbrowie mini-zakupy a pod Intermarche odbiór przesyłki w paczkomacie. Zatrzymuję się jeszcze tylko w sklepiku w Łośniu i mykam do domku.
Pozdrawiam wszystkich przeglądających!

Komentarze (3)

Aaa a ja szukałem w dąbrowskich Laskach takiej fajnej wody :-) dzięki

noibasta 11:40 poniedziałek, 4 listopada 2013

Noibasta A tutaj , proszę :)

t0mas82 09:12 poniedziałek, 4 listopada 2013

A gdzie dokładniej te stawiki ? :)

noibasta 09:05 poniedziałek, 4 listopada 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rwato

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]