Dom-praca-dom

Poniedziałek, 22 maja 2017 · Komentarze(0)
Na starcie kapeć z przodu :( Dopompowuje i ruszam z nadzieją, że szybko nie ubędzie luftu. Ciepło +10C. Od rana słoneczko już ładnie operuje. Spokojnie można na krótko śmigać. Przyjemny dojazd do pracy. Na Borkach muszę dopompować przód. Mimo późnego wyjazdu w pracy w miarę wcześnie. Co prawda załapałem się na szlabany ale zostały otwarte po pierwszym pociągu, który przejechał.
Do pracy: DST: 50,68 km/2:09:00
Fotka zastępcza z sobotnich wojaży.
Zielona
Zielona © t0mas82
Na powrocie jeszcze cieplej. Dopompowuje oba koła i ruszam. W stronę powrotną z wiatrem. Sprawnie pokonuje kolejne km trasy i docieram do domku. W domu łatanie kapci i wymiana stukającego wolnobiegu (nareszcie będzie cisza).

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jlrek

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]