Dom-praca-dom

Czwartek, 26 stycznia 2017 · Komentarze(0)
Ciepło, na osi 0C+. Dzisiaj wyjeżdżam o podobnej porze i doświadczam swoistego deja vu. Najpierw w centrum DG, ten sam samochód co wczoraj zjeżdża do zatoczki przystankowej koło ALDI i odbiera pasażera. Później w centrum Sosnowca ustępuje pierwszeństwa temu samemu tramwajowi co wczoraj by skręcił w kierunku pętli w Będzinie. Następnie na rondku pod wiaduktem te samo auto co wczoraj mnie wyprzedza przy zjeździe z niego. Postawiam więc zrobić zdjęcie do dzisiejszego wpisu w tym samym miejscu co wczoraj :) Jeszcze później te same dwa żółte autobusy PKM Katowice włączają się do ruchu w Szopienicach. W pracy z dużym zapasem czasu. Warunki na bocznych drogach gorsze bo śnieg topnieje i robi się mokry, a ten lepi się do wszystkiego. Dziś przyjechałem w śnieżnobiałych nagolennikach.
Do pracy: DST:42,33km / 2:16:00

Stawiki #2
Stawiki #2 © t0mas82
Chciałem podładować telefon. Czy jest tu port USB?
Chciałem podładować telefon. Czy jest tu port USB? © t0mas82

Przy powrocie warunki podobne do porannych. Słońce zachodzi już wyraźnie później, dzisiaj ok. 16:50 robi się dopiero ciemno. Pod koniec mam wrażenie, że zrobiło się chłodniej. W domku stacja pogodowa pokazuje -3C.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa potoa

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]